Tak w wielkim skrócie opisalam nasz pobyt w mieście wiecznego HAZARDU Las Vegas. Te 4 miesiace zleciały bardzo szybko i trzeba bylo wracac do rzeczywistości. Piekny sen się skonczył...
Ostatniej nocy jak prawdziwi AMERYKANIE z kieszeniami wypchanymi dolarami poszliśmy do kasyna aby poszaleć przed długa podróżą...
THE END


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz