Jak tradycja każe 19 maja 2007 roku odbył się mój WIECZÓR PANIEŃSKI:) Zebrałam wszystkie swoje ukochane przyjacióleczki żeby świętować moje panieńskie czasy...
Najpierw zrobiłysmy sobie małą rozgrzewkę w domku oczywiście nie obylo sie bez super seksownych prezentów:) (pewnie na noc poślubną:D) a potem wyruszyłyśmy poimprezować w klubie...
Na długo zapamietam ten wieczór:) :)

...a tutaj specjalna dedykacja dla Panny Młodej od siostry i świadkowej...













Brak komentarzy:
Prześlij komentarz